wtorek, 5 sierpnia 2014

Chapter I

(Huh. Ekhekhem. Okay :c - C&A) (A ja noszę majtki! - C.) (Caroline tak bardzo poważna... - A.)
Pięknego sierpniowego poranka do okien Malfoy Manor zapukały dwa piękne puchacze.
-Poczta, sir.- mały, brudny skrzat wśliznął się do jadalni.
Lucjusz skinął dłonią, a  Zgredek kuląc się podał mu koperty.
-Draconie, dostałeś list. Ty również Ellie.-wyciągnął rękę w kierunku dwójki dzieci, nagle podnieconych.
-A co to za list? - mała, rudowłosa dziewczynka podbiegła do mężczyzny. (Lucka xdd -C.)
-Coś mi mówi, że przyjęto was do Szkoły Magii i Czarodziejstwa... - Narcyza weszła do pokoju. (Narcyza i jej komnata tajemnic ;p - A.)
-Dostaliśmy list z Hogwartu?! - wysoki jak na swój wiek blondynek podskoczył radośnie.
-Draconie, jak Ty się zachowujesz? Opanuj swoje emocje.- spokojnie, lecz z nutką grozy w głosie, Malfoy skarcił chłopca.
(Tutaj A&C oglądały swoje brzuchy, oraz prowadziły namiętną dyskusję na temat ich temperatury o.o)
-Przepraszam ojcze, nie chciałem. Czy mógłbym zobaczyć mój list?- zapytał pokornie Draco.
Dzieci odebrały koperty ze swoimi nazwiskami i prawie natychmiast je otworzyły.

~*~
(fiju, gwiazdka, fiju - C.)
 Do mahoniowych (THAT IS MAHOGANY! -A.) drzwi przytulnego domu przy Privet Drive 7¼ zapukał wielki brodaty mężczyzna.
 -Witaj Hagridzie. Skłamałabym, gdybym powiedziała, że miło Cię widzieć.-ironicznie uśmiechnęła się ciemnowłosa kobieta. 
-Tym razem przybyłem tu do twojej córki Hanny. - zauważył brodacz. - Przysłali mnie z Hogwartu. -W takim razie nie mogę zabronić ci wejścia do środka, prawda? - rzuciła. -Hanno! Ktoś do Ciebie przyszedł! 
-Mam gościa! - mała dziewczynka podskoczyła radośnie. - Hagrid! - wykrzyknęła i rzuciła się olbrzymowi w ramiona. 
-To dla ciebie. - odparł podając jej kopertę. - No dalej, otwórz. - zachęcił. Dziewczynka uważnie obejrzała list. Zauważając pieczęć znajomej szkoły, o której tak wiele słyszała od Rubeusa, uśmiechnęła się szeroko.

 ~*~ 
Na ulicy Pokątnej jak zwykle panował wielki ruch. Mnóstwo postaci ubranych w szaty czarodziei przemieszczało się, szturchając i przepychając. Wśród (nocnej ciszy...~A.) (Taa.. Lucka widać głowę. Wstańcie skrzaty domowe! *śpiewa* ~C.) tłumu wyraźnie rysowała się czupryna starszego Malfoya. Za nim podążała dwójka rozbawionych dzieci. 
 -Uciszcie się NATYCHMIAST! Jesteście chodzącym upokorzeniem. 
 -Lucjuszu, to tylko tylko dzieci. Mają prawo, a nawet obowiązek być wesołe. - odrzekł olbrzym, który pojawił się przed mężczyzną jakby wyrósł z ziemi. 
 -Nikt nie pytał się jaka jest Twoja opinia, Ty pokraczny wybryku natury. -chłodno rzucił blondyn.
_____________________________________________________
Chciałyśmy Was bardzo serdecznie powitać. Jesteśmy skruszone, przepraszamy. Bardzo nawet. To moja wina, bo chodzę do szkoły muzycznej w Krakowie i mieszkam w internacie. Nie mamy możliwości spotykać się z A, więc... A teraz, Obliviate!. Już nie pamiętacie tego, że prolog był rok (!) temu. ~C.
Tak bardzo nam przykro. Jeszcze rok temu myślałyśmy, że uda nam się w miarę regularnie prowadzić tego bloga... Mimo, że nam nie wyszło, to obiecujemy poprawę. Już mamy plan, więc wszystko powinno się udać. Ciepluteńko pozdrawiamy. ~A.

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Prolog

W uśpionym mieszkaniu zabrzmiał dźwięk telefonu. Wysoka kobieta żwawym krokiem podeszła do aparatu. 
-Halo? - zapytała niskim głosem
-Tu Lily Evans-Snape. Czy mogę porozmawiać z Jamesem? - odparła nieśmiało ta druga. Mwahahaha :D (dopisek autorko-agentki Car).
-Tak, oczywiście. Już go wołam.- rzuciła radośnie Evelyn. - JAMES! Lily Evans do ciebie. - stłumiła krzyk, przykładając dłoń do słuchawki. 
(Tu było dzieło Carmen, ale Alice je usunęła ;c) 
-Dobrze. - odrzekł podając córeczkę żonie. - Idź ją położyć. - poprosił.
-James, musimy to zakończyć. Kocham Severusa i nie chcę go dalej okłamywać. Gdyby się o tym dowiedział, byłby zraniony. - usłyszał głos Lily.
-Spójrzmy prawdzie w oczy, gdybyś go naprawdę kochała, między nami nigdy nic by nie było. Mimo, że Evelyn jest moją żoną i tak kocham ciebie. (Bad Boy from Golina Dodryka.. Wtrącenie Caroline) (Ktoś dzisiaj dostał głupawki.... - wtrącenie Alice) - głos mężczyzny zamarł. (zamrał kropka - C.)
-James... nie przeczę. Czuję coś do ciebie, ale to się musi skończyć. - z każdym słowem głos łamał się jej coraz bardziej.
-Spotkaj się ze mną jeszcze dziś. Muszę cię zobaczyć, nawet jeżeli to będzie ostatni raz. - odparł uwodzicielsko.
-Dobrze, ale już nigdy więcej. Gdzie się spotkamy i kiedy?
-Za godzinę w naszym domu w Dolinie Godryka. - rzucił - Do zobaczenia piękna. - dodał i odłożył słuchawkę. Wychodząc z pokoju nie zauważył Eve podsłuchującej za drzwiami (Evelyn w zaścianku - C.)
 *Dolina Godryka, godzina później*
-Alohomora! - postawny mężczyzna z roczną dziewczynką na rękach wszedł do małego domu za pomocą różdżki. Zaraz po nim na chodniku znikąd pojawiła się średniego wzrostu kobieta. Szybkim krokiem ruszyła w stronę drzwi i pchnęła je do przodu. Podeszła do niebieskiego kojca w którym znajdowała się Hanna. pogłaskała dziewczynkę, po czym ucałowała ją w czółko. Gwałtownie obróciła się na pięcie i namiętnie wpiła się w wargi Jamesa. 
-To był.. To był nasz ostatni.. Ostatni pocałunek. - z oczu Lily popłynęły łzy.
-Aż nie mogę doczekać się następnego. - zaśmiał się mężczyzna.
-Przestań! Przestań wreszcie ze wszystkiego żartować! - dłońmi zwiniętymi w pięści uderzyła go w klatkę piersiową.
-W takim razie, możemy chociaż pogadać i zakończyć to po przyjacielsku. 
-Rodzinne sentymenty... - wysoki głos odbijał się echem po pomieszczeniu.
- Lily! Ratuj Hannę! Ja go powstrzymam.- James z kredowobiałą twarzą krzyknął do kobiety.
Lily wbiegła do innego pokoju i pisnęła z przerażenie, gdy chłodny głos powiedział krótko - "Avada Kedavra". Błysnęło zielone światło. Za Lily do pokoju dziecięcego wkroczył mężczyzna. 
-Odsuń się. Albo zabiję Was obie.- piskliwy głos raził w uszy. Wycelował różdżką w dziewczynkę i wypowiedział śmiercionośne zaklęcie.
-Avada Kedavra - klątwa trafiła w Lily Evans-Snape zabijając ją na miejscu. Hanna Potter przeżyła. Lord Voldemort zniknął.

czwartek, 18 lipca 2013

Główne bohaterki i bohaterowie ;)

Hanna Potter
INFORMACJE BIOGRAFICZNE
Data urodzenia: 31 lipca 1980
Status krwi: Czysta
Pseudonimy: Hun (dla Evelyn)
Nana (dla Ellie)
Potter (dla Dracona)
WYGLĄD ZEWNĘTRZNY
Kolor oczu: Szare 
Kolor włosów: Brunetka  
RODZINA
Evelyn Iville-Potter (matka)
James Potter (ojciec)
Syriusz Black (ojciec chrzestny)
Narcyza Malfoy (matka chrzestna)


Ellie Septima Evans-Snape
INFORMACJE BIOGRAFICZNE
Data urzodzenia: 31 lipca 1980
Status krwi: Półkrwi
Pseudonimy: Stokrotka (dla Severusa)
Mała (dla Dracona)
Lie (dla Hanny)
WYGLĄD ZEWNĘTRZNY
Kolor oczu: Czekoladowe
Kolor włosów: Rudobrązowe
RODZINA
Lily Evans (matka)
Severus Snape (ojciec)
Fenrir Greyback (ojciec chrzestny)
Alice Longbottom (matka chrzestna)


Ronald "Ron" Weasley
INFORMACJE BIOGRAFICZNE
Data urodzenia: 1 marca 1980 
Status krwi: Czysta
Pseudonimy: Ronuś (dla Hanny)
Weasley (dla Dracona)
WYGLĄD ZEWNTRZNY
Kolor oczu: Niebieskie
Kolor włosów: Rude
RODZINA
Molly Weasley (matka)
Artur Weasley (ojciec)
Bill, Charlie, Percy, Fred, George, Ginny Weasley (rodzeństwo)



Hermiona Granger
INFORMACJE BIOGRAFICZNE
Data urodzenia: 19 września 1979
Status krwi: Mugolak
Pseudonimy: Szlama (dla Malfoya) 
WYGLĄD ZEWNĘTRZNY
Kolor oczu: Brązowe
Kolor włosów: Brązowe
RODZINA  
Państwo Granger (rodzice)



Draco Malfoy
INFORMACJE BIOGRAFICZNE
Data urodzenia: 1 marca 1980 
Status krwi: Czysta
Pesudonimy: Dracuś (dla Ellie)
WYGLĄD ZEWNĘTRZNY
Płeć: Mężczyna
Kolor oczu: Stalowoszare
Kolor włosów: Płowy blond
RODZINA
Narcyza Malfoy (matka)
Lucjusz Malfoy (ojciec)


Fred i George Weasley
INFORMACJE BIOGRAFICZNE
Data urodzenia: 1 kwietnia 1978
Status krwi: Czysta
Pseudonimy: Gred i Feorge (dla Ellie)
WYGLĄD ZEWNĘTRZNY
Kolor oczu: Brązowe
Kolor włosów: Rude
RODZINA
Molly Weasley (matka)
Artur Weasley (ojciec)
Bill, Charlie, Percy, Ron, Ginny Weasley (rodzeństwo


Neville Longbottom
INFORMACJE BIOGRAFICZNE
Data urodzenia: 30 lipca 1980
Status krwi: Czysta 
WYGLĄD ZWENĘTRZNY 
Kolor oczu: Zielone
Kolor włosów: Czarne
RODZINA
Alice Longbottom (matka)
Frank Longbottom (ojciec)
Augusta Longbottom (babcia) 

Wszyscy nauczyciele i pozostali bohaterowie występujący w książkach ifilmach o przygodach Harry'ego Potter'a występują także w tym opowiadaniu ;)

Nox.

środa, 17 lipca 2013

Lumos!

Cześć, tu Caroline, jedna z dwóch autorek opowiadania, które będzie tu prowadzone. Będzie to historia o Snily i ich córeczce. Wychowywana przez ojca trafia do Hogwartu wraz z przyjaciółką. Jednak rozdzielone są do dwóch różnych domów. Co czeka przyjaciółki? To okaże się później, bo "magia jest wszędzie, tylko trzeba umieć jej szukać.."
Pozdrawiam
Blue, Caroline lub Carmen :)

Siema, tu Alice, druga autorka opowiadania. Jak już wyżej zostało wspomniane dziewczynka trafia do Hogwartu ze swoją przyjaciółką. Tak się zdarzyło, że jest ona córką Jamesa Pottera, którego, jak wiemy, szczerze nienawidził Severus. Czy ta nienawiść będzie miała jakikolwiek wpływ na przyjaźń dziewczynek? Zobaczymy...
Pozdrawiam
Alice ;)

Nox